Kultura odmrożona. Z ulgą oddychają miłośnicy sztuki, którzy ostatnie miesiące spędzili w sieci. My też. Mazowiecki Instytut Kultury z początkiem lipca otwiera trzy galerie, działające pod jego auspicjami: Galerię Foksal, Galerię Test i Galerię XX1. Obowiązywać będą szczególne środki ostrożności, minimalizujące ryzyko.
Galeria Foksal
W dekoracyjnych Ornamentach zaszyfrowałam takie treści jak: bliskość, genetyczne podobieństwa, tożsamość, przyciąganie się i niepewność bycia w świecie i relacjach, nieuchronne i monotonne dążenie do kresu, do śmierci, zatracenie cech indywidualnych
- tłumaczy artystka.
Galeria Test
Na wystawie "Obiekty i obrazy" następuje zderzenie dwóch ważnych etapów w dotychczasowej, bardzo różnorodnej twórczości Andrzeja M. Łubowskiego. Niewtajemniczony widz mógłby odnieść wrażenie, że ma do czynienia z dwoma różnymi artystami. Fascynujące jest połączenie tak wyrazistych przeciwieństw: rozrywających emocji bijących z dużych, „pogiętych” płócien z jednej strony, a z drugiej – przenikliwej rutyny poddanej szczegółowej obserwacji na paśmie niewielkich obrazów, układających się w intrygującą wizję wspomnień. Prace te łączy przede wszystkich technika olejna oraz autoportret, który pojawia się w wielu dziełach malarza, w każdej fazie jego drogi twórczej.
- napisała w katalogu wystawy Hanna Kostołowska
Galeria XX1
Pszczoły stały się dla mnie metaforą społeczeństwa matriarchalnego, wyrazem jedności kobiet. Poszczególne komponenty „systemów złożonych” nie mają wielkiej mocy, ale jako całość stają się naprawdę niebezpieczne. Rój wściekłych pszczół sieje prawdziwą grozę, jak tłum zdesperowanych kobiet. Moja praca jest również odpowiedzią na przemiany społeczne, które zachodzą w Polsce, na to, w jaki sposób zmienia się świadomość, jak tworzą się inicjatywy oddolne, które ją kształtują.
- tłumaczy artystka Dorota Chilińska