Tytułowy maj, ulubiony miesiąc Barbary Sadowskiej, stał się miesiącem narodzin i śmierci jej syna - Grzegorza Przemyka. Właśnie w tym czasie obserwujemy matkę portretowaną przez Agnieszkę Przepiórską w monodramie w cyklu SOLO INACZEJ.
Scenariusze do monodramów w cyklu SOLO INACZEJ powstały na podstawie publikacji biograficznych opartych na materiałach źródłowych. Po spektaklach odbywają się rozmowy z twórcami (w tym: z autorami książek), które prowadzą zaproszeni dziennikarze.
SOLO INACZEJ | W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej
monodram Agnieszki Przepiórskiej w reż. Anny Gryszkówny
23 marca 2024 (sob.), godz. 19:00
bilety 54/ 60 zł | kawiarnia otwarta przed spektaklem
Po przedstawieniu odbędzie się spotkanie z twórczyniami spektaklu i autorem książki Żeby nie było śladów Cezarym Łazarewiczem.
Matka. Działaczka społeczna. Poetka. Kolorowy ptak. Kobieta walcząca z systemem i narzuconymi normami społecznymi.
Matka zamordowanego przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej Grzegorza Przemyka.
Milicjanci zeznali, że krzyczał. Nieprawda. On nigdy nie krzyczał. Bo ja nigdy nie krzyczałam, nie umiałam. U nas się nie krzyczało w domu.
Barbara Sadowska urodziła się w 1940 roku w Paryżu. Po wojnie przyjechała do Polski i zamieszkała w Sopocie. Następnie przeniosła się do Warszawy. Skończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, a w 1957 debiutowała jako poetka opublikowanym w tygodniku „Nowa Kultura” wierszem Matka. Sześć lat później wyszła za mąż za Leopolda Przemyka. W maju 1964 urodziła syna, Grzegorza.
Na początku lat siedemdziesiątych Barbara zaczęła działać w opozycji antykomunistycznej. Z tego powodu została kilkakrotnie aresztowana przez Służbę Bezpieczeństwa, a wiosną 1983 roku milicjanci pobili ją w siedzibie Komitetu Pomocy Internowanym, który mieścił się przy kościele św. Marcina w Warszawie. Niedługo później, Grzegorz świętując z przyjaciółmi zdaną maturę, został zatrzymany przez milicję i brutalnie pobity przez funkcjonariuszy z komisariatu przy ul. Jezuickiej. W wyniku ciężkich urazów jamy brzusznej zmarł w szpitalu – trzy dni przed dziewiętnastymi urodzinami.
Obudźcie się. Wstańcie. Mi pękło serce, dlatego jeszcze trochę poleżę.
Tytułowy maj, ulubiony miesiąc Barbary Sadowskiej, stał się miesiącem narodzin i śmierci jej syna. Właśnie w tym czasie obserwujemy matkę portretowaną przez Agnieszkę Przepiórską. Przygotowuje się do pogrzebu ukochanego dziecka. Targają nią emocje i wspomnienia. To nie tylko opowieść o śmierci, żałobie i pożegnaniu, to też historia życia Sadowskiej przywracająca jej podmiotowość. Zdaniem aktorki, niezwykle ważnym aspektem tej opowieści jest jej postawa po śmierci syna, gdy nieugięta staje do walki z całym sądowym mechanizmem (nie)sprawiedliwości.
A teraz? Gdzie jest wasza odwaga? No, spójrzcie mi w oczy! Żaden adwokat, żaden prokurator was przede mną nie obroni.
W MAJU SIĘ NIE UMIERA. HISTORIA BARBARY SADOWSKIEJ
monodram Agnieszki Przepiórskiej
reżyseria: Anna Gryszkówna
tekst: Piotr Rowicki
scenografia i kostiumy: Alicja Patyniak-Rogozińska
muzyka: Michał Lamża
reżyseria świateł, wideo: Michał Głaszczka
charakteryzacja: Józefina Loy
koordynacja: Małgorzata Rapacz
konsultacja merytoryczna: Cezary Łazarewicz
produkcja: Agata Kucharska
zdjęcia: Magda Hueckel
23 marca 2024 (sob.), godz. 19:00
bilety 54/ 60 zł | kawiarnia otwarta przed spektaklem
Po przedstawieniu odbędzie się spotkanie z twórczyniami spektaklu i autorem książki Żeby nie było śladów Cezarym Łazarewiczem.
Matka. Działaczka społeczna. Poetka. Kolorowy ptak. Kobieta walcząca z systemem i narzuconymi normami społecznymi.
Matka zamordowanego przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej Grzegorza Przemyka.
Milicjanci zeznali, że krzyczał. Nieprawda. On nigdy nie krzyczał. Bo ja nigdy nie krzyczałam, nie umiałam. U nas się nie krzyczało w domu.
Barbara Sadowska urodziła się w 1940 roku w Paryżu. Po wojnie przyjechała do Polski i zamieszkała w Sopocie. Następnie przeniosła się do Warszawy. Skończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, a w 1957 debiutowała jako poetka opublikowanym w tygodniku „Nowa Kultura” wierszem Matka. Sześć lat później wyszła za mąż za Leopolda Przemyka. W maju 1964 urodziła syna, Grzegorza.
Na początku lat siedemdziesiątych Barbara zaczęła działać w opozycji antykomunistycznej. Z tego powodu została kilkakrotnie aresztowana przez Służbę Bezpieczeństwa, a wiosną 1983 roku milicjanci pobili ją w siedzibie Komitetu Pomocy Internowanym, który mieścił się przy kościele św. Marcina w Warszawie. Niedługo później, Grzegorz świętując z przyjaciółmi zdaną maturę, został zatrzymany przez milicję i brutalnie pobity przez funkcjonariuszy z komisariatu przy ul. Jezuickiej. W wyniku ciężkich urazów jamy brzusznej zmarł w szpitalu – trzy dni przed dziewiętnastymi urodzinami.
Obudźcie się. Wstańcie. Mi pękło serce, dlatego jeszcze trochę poleżę.
Tytułowy maj, ulubiony miesiąc Barbary Sadowskiej, stał się miesiącem narodzin i śmierci jej syna. Właśnie w tym czasie obserwujemy matkę portretowaną przez Agnieszkę Przepiórską. Przygotowuje się do pogrzebu ukochanego dziecka. Targają nią emocje i wspomnienia. To nie tylko opowieść o śmierci, żałobie i pożegnaniu, to też historia życia Sadowskiej przywracająca jej podmiotowość. Zdaniem aktorki, niezwykle ważnym aspektem tej opowieści jest jej postawa po śmierci syna, gdy nieugięta staje do walki z całym sądowym mechanizmem (nie)sprawiedliwości.
A teraz? Gdzie jest wasza odwaga? No, spójrzcie mi w oczy! Żaden adwokat, żaden prokurator was przede mną nie obroni.
W MAJU SIĘ NIE UMIERA. HISTORIA BARBARY SADOWSKIEJ
monodram Agnieszki Przepiórskiej
reżyseria: Anna Gryszkówna
tekst: Piotr Rowicki
scenografia i kostiumy: Alicja Patyniak-Rogozińska
muzyka: Michał Lamża
reżyseria świateł, wideo: Michał Głaszczka
charakteryzacja: Józefina Loy
koordynacja: Małgorzata Rapacz
konsultacja merytoryczna: Cezary Łazarewicz
produkcja: Agata Kucharska
zdjęcia: Magda Hueckel
UWAGA: w spektaklu używane są efekty stroboskopowe i nagłe, głośne dźwięki.
Specjalne podziękowania dla Elżbiety Ficowskiej.
Spektakl został wyprodukowany przez Dom Spotkań z Historią.
Specjalne podziękowania dla Elżbiety Ficowskiej.
Spektakl został wyprodukowany przez Dom Spotkań z Historią.
Po przedstawieniu odbędzie się spotkanie z twórczyniami spektaklu i autorem książki Żeby nie było śladów Cezarym Łazarewiczem.
Recenzje po przedstawieniu:
Przepiórska jest w tej roli bezkompromisowa, taka jak w życiu była jej bohaterka.
Aneta Kyzioł, Polityka (pięć gwiazdek dla spektaklu!)
Mam pewność, że herstorie Agnieszki Przepiórskiej to dzisiaj w polskim teatrze zjawisko zupełnie osobne. Nie można mieć najmniejszych wątpliwości co do aktorskiej roboty Przepiórskiej i co do tego, że gdyby nie były to wybitne role, nie zyskałyby takiej rangi i mocy. (…) «W maju się nie umiera» to spektakl zrobiony niemal z niczego, teatr maleńki i na wskroś uczciwy. Trwa ledwie siedemdziesiąt minut, a trudno się z niego otrząsnąć.
Jacek Wakar
Jestem od lat wielkim fanem Agnieszki Przepiórskiej – zaczęło się to chyba od spektaklu «I będą święta». Zachwyciła mnie w swoich kolejnych produkcjach: «Tata nie wraca», «Simona K.» czy w monodramie o Zuzannie Ginczance. Czekam na realizację jej kolejnych pomysłów, którymi wciąż mnie zaskakuje. Choć wiem, że wzbić się ponad «W maju się nie umiera» może być trudno. Ale wiem też, że talent Przepiórskiej zdaje się nie mieć granic.
Robert Trębicki, e-teatr
Jest uosobieniem tego, co w zawodzie aktorki najważniejsze i najpiękniejsze: pasji i determinacji. (…) Sadowska Przepiórskiej zachwyca.
Tomasz Domagała, AICT Polska
Agnieszka Przepiórska jest wprost fantastyczna. Jej bohaterka jest liryczna, ironiczna, przerażona, pełna nadziei, furii, czuła i stanowcza, nie zawaham się nazwać tej roli kreacją. Nie wolno przegapić.
Rafał Turowski, e-teatr
Teraz Agnieszka Przepiórska osiąga mistrzostwo przedstawień jednoosobowych, w których prawda historyczna spotyka się z metaforą, autentyzm zdarzeń, ich dokumentarny zapis z emocjonalnym odwzorowaniem w wyobraźni, prawda z jej teatralnym skrótem. Coraz głębsze myślowo i artystycznie rezultaty tych poszukiwań osiąga aktorka dzięki twórczej współpracy z dramaturgiem Piotrem Rowickim i reżyserką Anną Gryszkówną. W tym artystycznym triumwiracie wyraźnie wykuwa się odrębny styl monodramów Przepiórskiej, zawsze emocjonalnie i intelektualnie zakotwiczonych w losach bohaterek i ich dążeniu do tworzenia lepszego, przyjaznego świata.
Tomasz Miłkowski, Przegląd
Przepiórska jest w tej roli bezkompromisowa, taka jak w życiu była jej bohaterka.
Aneta Kyzioł, Polityka (pięć gwiazdek dla spektaklu!)
Mam pewność, że herstorie Agnieszki Przepiórskiej to dzisiaj w polskim teatrze zjawisko zupełnie osobne. Nie można mieć najmniejszych wątpliwości co do aktorskiej roboty Przepiórskiej i co do tego, że gdyby nie były to wybitne role, nie zyskałyby takiej rangi i mocy. (…) «W maju się nie umiera» to spektakl zrobiony niemal z niczego, teatr maleńki i na wskroś uczciwy. Trwa ledwie siedemdziesiąt minut, a trudno się z niego otrząsnąć.
Jacek Wakar
Jestem od lat wielkim fanem Agnieszki Przepiórskiej – zaczęło się to chyba od spektaklu «I będą święta». Zachwyciła mnie w swoich kolejnych produkcjach: «Tata nie wraca», «Simona K.» czy w monodramie o Zuzannie Ginczance. Czekam na realizację jej kolejnych pomysłów, którymi wciąż mnie zaskakuje. Choć wiem, że wzbić się ponad «W maju się nie umiera» może być trudno. Ale wiem też, że talent Przepiórskiej zdaje się nie mieć granic.
Robert Trębicki, e-teatr
Jest uosobieniem tego, co w zawodzie aktorki najważniejsze i najpiękniejsze: pasji i determinacji. (…) Sadowska Przepiórskiej zachwyca.
Tomasz Domagała, AICT Polska
Agnieszka Przepiórska jest wprost fantastyczna. Jej bohaterka jest liryczna, ironiczna, przerażona, pełna nadziei, furii, czuła i stanowcza, nie zawaham się nazwać tej roli kreacją. Nie wolno przegapić.
Rafał Turowski, e-teatr
Teraz Agnieszka Przepiórska osiąga mistrzostwo przedstawień jednoosobowych, w których prawda historyczna spotyka się z metaforą, autentyzm zdarzeń, ich dokumentarny zapis z emocjonalnym odwzorowaniem w wyobraźni, prawda z jej teatralnym skrótem. Coraz głębsze myślowo i artystycznie rezultaty tych poszukiwań osiąga aktorka dzięki twórczej współpracy z dramaturgiem Piotrem Rowickim i reżyserką Anną Gryszkówną. W tym artystycznym triumwiracie wyraźnie wykuwa się odrębny styl monodramów Przepiórskiej, zawsze emocjonalnie i intelektualnie zakotwiczonych w losach bohaterek i ich dążeniu do tworzenia lepszego, przyjaznego świata.
Tomasz Miłkowski, Przegląd
O cyklu SOLO INACZEJ
Do pierwszej odsłony nowego teatralnego cyklu SOLO INACZEJ zaprosiliśmy laureatkę nagrody im. A. Zelwerowicza, aktorkę Agnieszkę Przepiórską z jej serią monodramów poświęconych ważnym postaciom kobiet świata kultury, nauki i najnowszej historii. Sama artystka określa ten cykl mianem "bioteatr", gdyż monodramy są czymś w rodzaju artystycznie i teatralnie przetworzonych biografii. Scenariusze powstały na podstawie uznanych publikacji biograficznych opartych na materiałach źródłowych.
Po spektaklach w cyklu SOLO INACZEJ odbywają się rozmowy z twórcami i autorami książek, które prowadzą zaproszeni dziennikarze. Tematem rozmów jest praca nad przedstawieniem, sposób podejścia do tematu, bohaterka, jej twórczość, życie, społeczne tło, problemy, z którymi się zmagała i które też mogą nas dotyczyć.
Do pierwszej odsłony nowego teatralnego cyklu SOLO INACZEJ zaprosiliśmy laureatkę nagrody im. A. Zelwerowicza, aktorkę Agnieszkę Przepiórską z jej serią monodramów poświęconych ważnym postaciom kobiet świata kultury, nauki i najnowszej historii. Sama artystka określa ten cykl mianem "bioteatr", gdyż monodramy są czymś w rodzaju artystycznie i teatralnie przetworzonych biografii. Scenariusze powstały na podstawie uznanych publikacji biograficznych opartych na materiałach źródłowych.
Po spektaklach w cyklu SOLO INACZEJ odbywają się rozmowy z twórcami i autorami książek, które prowadzą zaproszeni dziennikarze. Tematem rozmów jest praca nad przedstawieniem, sposób podejścia do tematu, bohaterka, jej twórczość, życie, społeczne tło, problemy, z którymi się zmagała i które też mogą nas dotyczyć.
SOLO INACZEJ W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej
monodram Agnieszki Przepiórskiej w reżyserii Anny Gryszkówny
23 marca 2024 (sob.), godz. 19:00
bilety dostępne online lub w kasie Instytutu
Mazowiecki Instytut Kultury | Warszawa, ul. Elektoralna 12
monodram Agnieszki Przepiórskiej w reżyserii Anny Gryszkówny
23 marca 2024 (sob.), godz. 19:00
bilety dostępne online lub w kasie Instytutu
Mazowiecki Instytut Kultury | Warszawa, ul. Elektoralna 12